OASIS - wywiad z Noelem Gallagherem, gitarzystą grupty - listopad 2002 r.. STRONA: 5

- Ostatnio zaangażowaliście się w kampanię WARCHILD walczącą z przemocą wobec dzieci. Jak do tego doszło?
- To nie jest jakaś długa opowieść. Po prostu poproszono nas o użyczenie jednego utworu na składankę, ze sprzedaży której zyski powędrują do biednych dzieci. Od razu wyraziliśmy zgodę.
- A czy uważasz, że muzyka Oasis może zmienić czyjeś życie?
- Moje zmieniła. Jeżeli zaś chodzi o fanów… chyba trzeba by było zapytać o to ich samych.
- Ale jest to jakiś twój cel przy tworzeniu nowego materiału?
- Moim celem jest bycie szczęśliwym, to wszystko.
- I ostatnie pytanie: swego czasu byliście wzorem dla młodych Brytyjczyków jeżeli chodzi o sposób ubierania się. Czy ma dla ciebie jakieś znaczenie to, w co się teraz ubierasz?
- Bez wątpienia tak. Wizerunek dla mnie i całego zespołu jest bardzo ważny. Fajnie jest dobrze wyglądać i zdajemy sobie z tego sprawę.
- Lubisz sesje zdjęciowe?
- Nie znoszę! Chodzi mi tylko o ogólny, codzienny wygląd. Nienawidzę pozować do zdjęć, nie pozwalam się stylizować na potrzeby sesji więc zazwyczaj na zdjęciach mam na sobie to, w co sam się ubiorę. Lubię dobre ciuchy, ale opiekę nad całym image zostawiam już naszym managerom.

Rozmawiał: Maciek Rychlicki

Dodatkowe informacje: Poprzedni wywiad (czerwiec 2002)