|
|
|
Anastacia. STRONA: 1 |
 |
ANASTACIA - wywiad z artystką.
- Podczas MTV Europe Music Awards uhonorowana zostałaś nagrodą dla
Najlepszej Artystki Pop. W swojej kategorii zwyciężyłaś z wykonawcami
tak popularnymi wśród nastolatków jak Britney Spears, 'NSync czy Atomic
Kitten, a w końcu to właśnie nastolatki najczęściej oddają głosy w
takich plebiscytach. Nie uważasz, że twoje zwycięstwo jest tym samym
zwycięstwem prawdziwej muzyki pochodzącej z serca z muzyką robioną wyłącznie
dla pieniędzy?
- Zupełnie się z tym nie zgadzam. Zarówno 'NSync , jak i Britney
udowodnili już, że nie przypadkiem znaleźli się w tym biznesie i że są
naprawdę zdolnymi artystami. Shaggy też od wielu lat cieszy się zasłużoną
popularnością. Ja nie czuję się wcale od nich lepsza - po prostu
wykonujemy zupełnie inne rodzaje muzyki pop. To, że wygrałam nagrodę
dla Najlepszego Wykonawcy Pop autentycznie mnie zaskoczyło, nie byłam na
to przygotowana i bardzo się z niej cieszę. Ta nagroda będzie miała
pewnie wiele pozytywnych skutków i dla mnie, i dla mojej wytwórni płytowej.
A przyznanie jej akurat Anastacii już w dużym stopniu mówi o gustach słuchaczy
i fanów biorących udział w głosowaniu. Właściwie mówi samo za
siebie.
- Podczas swojej pierwszej wizyty w Polsce zwierzyłaś się, że
marzysz o występie w duecie z Eltonem Johnem. Tymczasem twoje marzenie się
ziściło! Opowiedz o tym.
- To niesamowite przeżycie. Dotychczas miała okazję śpiewać z nim już
nawet parokrotnie, udało nam się nawet zaprzyjaźnić. Jest wspaniałym
człowiekiem. Naprawdę tak kocha muzykę, jak się tego po nim spodziewałam.
Mam nadzieję, że w jego wieku też będę tak zaangażowana w muzykę,
jak on teraz.
- Czy duet z Eltonem był takim twoim marzeniem z dzieciństwa? Że
dopiero wtedy będziesz mogła będziesz mogła uznać się za osobą która
odniosła sukces?
- Nigdy nie marzyłam o sukcesie, więc nie miałam nawet takich pragnień,
jak np. duet z Eltonem. W dzieciństwie chciałam tylko zostać mamusią
albo przykładną żoną. O karierze, jaką odnoszę obecnie, nawet mi się
nie śniło.
- Jedną z najświeższych informacji na twój temat jest potwierdzenie,
że to właśnie Ty zaśpiewasz Oficjalny Utwór do Mistrzostw Świata w Piłce
Nożnej World Cup 2002. Czyżbyś była zagorzałą wielbicielką futbolu?
- Szczerze się przyznam, że nie jestem fanką futbolu, ale często czuję
się jak fanka - tak samo głęboko poświęcam się niektórym sprawom, że
tracę nieraz trzeźwe podejście do życia. Mam bardzo namiętną osobowość
i silną wolę. A wierzę, że to właśnie cechuje prawdziwych fanów. Nie
znam się na piłce nożnej jako sporcie, ale coś mi mówi, że w najbliższym
czasie wiele się o nim dowiem.
- Patrząc na to, jak szczęśliwie potoczyły się losy Ricky'ego
Martina, po tym jak parę lat temu zaśpiewał utwór "The Cup Of Life"
czy podświadomie przygotowujesz się na sukces parokrotnie większy niż
ten, który osiągnęłaś teraz? Jesteś na to gotowa?
- Raz się żyje. Pewnie, że jestem gotowa! (śmiech)
- Twój najnowszy album powstał w przeciągu zaledwie dwóch miesięcy.
Czy dwa miesiące wystarczyły żeby nie tylko napisać, ale i nagrać i
wyprodukować Twoje piosenki dokładnie tak, jakbyś sobie tego życzyła?
- To był dokładnie taki okres czasu, jaki potrzebowałam na nagranie tej
płyty. Nie mniej, nie więcej. To nie wyglądało tak, że weszłam do
studia, 'odrobiłam lekcje' i poszłam do domu. Długo się przedtem
przygotowywałam do nagrania tej płyty. Teraz jestem dumna z każdej
piosenki, każdego słowa, które napisałam i każdej nuty, która na niej
wybrzmiewa. Nawet zdjęcia we wkładce przedstawiają mnie dokładnie tak,
jak bym chciała. I choć przygotowanie albumu trwało zaledwie dwa miesiące,
mogę się pod nim podpisać jak pod żadnym innym.
|
Dodatkowe informacje: Stare, Nowe...
|
| 1 | 2 | Następna strona >>
|
|
|
|